PILNIE POSZUKIWANY DOM
- Aktualności
Pilnie szukamy nowego miejsca, gdzie mogłaby zamieszkać sunia, która w swoim życiu przeszła już bardzo wiele, zbyt wiele. Urodziła się na złomowisku, młodość spędziła w stadzie dzikich psów, które człowieka widywały tylko wtedy, gdy sobie o nich przypomniał i rzucił im jakieś ochłapy do jedzenia. W końcu ktoś zainteresował się losem tych biednych psów i w 2018 roku zostały uratowane z tego miejsca i trafiły do schroniska. Kolejne lata Shiva powoli oswajała się z człowiekiem, dotykiem, spacerami. A kilka tygodni temu wygrała los na loterii życia - zamieszkała w domu tymczasowym specjalizującym się właśnie w takich wycofanych i trudnych psach jak Shiva. Jednak przy życiowym pechu dziewczyny - sielanka nie mogła potrwać zbyt długo. Okazało się, że nie do końca odnajduje się ona w tak licznej grupie psów - potrzebuje raczej jednego stabilnego psiego towarzysza, który nią pokieruje i pomoże odnaleźć się w tym trudnym dla niej świecie. Bardzo prosimy o udostępnienia - to byłoby straszne gdyby dziewczyna musiała wrócić do schroniska.
A tak o Shivie opowiada dom tymczasowy:
„Shiva jest bardzo mądrym, wrażliwym i dążącym do kontaktu z człowiekiem pieskiem. Jednak ma wiele lęków i obaw, które najprawdopodobniej wynikają z tego, że urodziła się i pierwszy okres swojego życia żyła jako kompletnie dziki pies. Ze względu na to po wyłapaniu i przebywaniu w schronisku, gdzie nie mogła podejmować swoich własnych decyzji - ma pewien rodzaj trudności właśnie w podejmowaniu takich mikro decyzji, ale jest na najlepszej drodze żeby te ograniczenia przeskoczyć. Nauczyła się już swobodnego wchodzenia i wychodzenia z domu, wie że baza domowa stanowi jej poczucie bezpieczeństwa, że może swobodnie i spokojnie do tego domu wracać. Chętnie więc wychodzi na spacery, na których zaczyna eksplorować las, nie obawia się go. Shiva ładnie chodzi na smyczy widać, że kontakt z człowiekiem ją bardzo interesuje. W domu tymczasowym poznała nowe smaki jedzenia, którego nie znała w schroniskowym życiu. W szczególności smakuje jej jogurt i twaróg. Są to frykasy, którymi można ją zwabić i wszystko z nią załatwić. Jest to piesek wrażliwy, wymagający, wielu rzeczy się bojący, ale przy czułej opiece opiekuna z pewnością da sobie radę.”
Kontakt: 501 778 321